Pogoda kontra żeglarze

Znajomość meteorologii jest bardzo istotna podczas żeglarskich rejsów. Żeglarz, który posiada taką wiedzę oraz uważnie obserwuje zmiany pogody, nie ryzykuje, że podczas przebywania na wodzie trafi na groźny szkwał lub nawałnicę.
Ogromną rolę podczas żeglowania odgrywa wiatr. Żeglarze do oceniania jego siły używają barometru. Przyrząd ten mierzy siłę wiatru na podstawie różnic ciśnień między układami wysokiego i niskiego ciśnienia. Wiatry osiągają najwyższe prędkości w niżu, a w wyżu wieje najsłabiej ze względu na fakt, że prędkość ruchu mas powietrza ma charakter przyspieszony.

Podczas rejsu uwzględniaj także czynniki zewnętrzne takie, jak, np. ukształtowanie terenu, może ono bowiem wpływać na kierunek wiatru. Pamiętaj również, że wskutek różnic między szybkością nagrzewania się lądu i wody, powstają wiatry przybrzeżne, czyli bryzy. Na jeziorach w ciągu dnia wieje od środka jeziora w kierunku brzegów, nocą sytuacja się zamienia. Z kolei od morza za dnia bryzy wieją w kierunku lądu, a w nocy odwrotnie.

Grunt to odpowiedni strój

Biorąc pod uwagę zmienność warunków pogodowych i fakt, że na wodzie jest chłodniej niż na lądzie, podczas żeglarskich przygód najlepiej sprawdza się ubranie na cebulkę. Warto zabrać ze sobą m. in. nieprzemakalną i nieprzewiewną kurtkę chroniącą przed deszczem i wiatrem. Specjalne kurtki czy spodnie żeglarskie można rozpoznać po typowych dla nich ściągaczach przy szyi i nadgarstkach oraz paskach na mankietach nogawek, które zabezpieczają przed przenikaniem wody i wilgoci do wnętrza.

O zachowanie ciepłoty ciała będzie dbała także odzież wykonana z nowoczesnych tkanin polarowych, nylonowych powlekanych neoprenem czy oddychających goreteksowych. Najlepiej zaopatrz się w bluzę z długi rękawem i spodnie ogrodniczki. Tego typu spodnie nie ograniczają ruchów, a dodatkowo są wyposażone w elastyczne, wzmacniające nakładki na kolanach, ramionach i siedzeniu.

Ostatnim ważnym elementem ubioru jest obuwie. Te odpowiednie na żagle to buty z miękką, gumową podeszwą, które pozwolą ci zachować przyczepność i ułatwią poruszanie się po pokładzie. Ja nigdy o takich nie zapominam.


Kilka słów o żeglowaniu dla początkujących

Szum fal i wiatr we włosach, czyli właśnie rozpoczynasz przygodę z żeglarstwem. Zanim wejdziesz na pokład i ruszysz w rejs, warto poznać podstawowe kwestie związane z przebywaniem na jachcie. Ułatwią ci one pierwsze kroki w rozwijaniu pasji żeglowania. Bez tego bowiem woda może stać się prawdziwym wrogiem. Możecie mi wierzyć, żegluję od wielu lat i niejedno już widziałem.

Dzięki zdobyciu wiedzy o żeglowaniu jachtami unikniesz niespodzianek takich, jak np. uderzenie się w głowę bomem. Zwiększysz również swoje bezpieczeństwo podczas rejsów. Dodatkowo hasła takie, jak rufa czy kadłub nie będą dla ciebie czymś obcym.

Kilka słów o budowie jachtu

Najważniejszym elementem konstrukcyjnym jachtu jest kadłub wykończony z przodu dziobem. Posuwając się dalej, po prawej stronie mamy prawą burtę, a po drugiej stronie lewą. Przestrzeń między dziobem a tylną częścią to tzw. rufa.
Kadłub zwykle wykonuje się z laminatów lub tworzyw polietylenowych, które zapewniają mu wysoką wytrzymałość. Dodatkowo w celu zmniejszenia oporu wody jego powierzchnia jest gładka. Wodoszczelne pokrycie kadłuba to płaski lub zabudowany nadbudówką pokład. Osoby znajdujące się na jachcie zajmują miejsce w specjalnym wgłębieniu w pokładzie, zwanym kokpitem. Jego wielkość uzależniona jest od przeznaczenia jachtu.

Co to jest miecz, bom czy takielunek?

Klasyfikacja jachtów uzależniona jest od ich stateczności i tak rozróżnia się jachty mieczowe, balastowe i balastowo-mieczowe. Większość łodzi posiada na wyposażeniu komory wypornościowe, dzięki którym w razie wywrotki uzyskuje pływalność. Miecz łodzi, czyli lekka płetwa umocowana w skrzynce mieczowej ma na celu zapobiegać dryfowi jachtu w bok. Dzieje się tak dzięki zwiększaniu oporu bocznego kadłuba poprzez wysuwanie się lub wychylanie miecza pod dno łodzi.
Ze względu na takielunek czyli zewnętrzne wyposażenie kadłuba oraz łączenie z masztem żaglówki dzieli się na różne typy, np. fregata, slup, kecz czy szkuner.

Podstawowe elementy takielunku to olinowanie stałe i ruchome. Pierwsze z nich ma na celu podtrzymanie masztu. Przednie sztagi i tylne achtersztag podtrzymują go w płaszczyźnie podłużnej, a wanty stabilizują maszt w płaszczyźnie poprzecznej. Drugie olinowanie z kolei umożliwia stawianie i  opuszczanie żagli w pionie, sterowanie żaglami podczas żeglugi, do czego służą szoty i talie. Służy również do odpowiedniego wyprofilowania żagli w zależności od siły wiatru. Do tego wykorzystuje się halsówki czy obciągacz bomu.

Główny maszt określa się mianem grotomasztu, a drugi nazywany jest bezanmasztem.
Bomem nazywane są drzewce lub belki o poziomym przebiegu, które mocują dolny lik żagla. Produkowane są one zazwyczaj z drewna, ze stopów aluminiowych czy rur stalowych.

Mam nadzieję, że chociaż w części udało mi się przedstawić najbardziej podstawowe pojęcia żeglarskie. Nie pozostaje mi nic innego, jak „ahoj przygody i płyńmy dalej do kolejnego postu”:)